We wtorek 7 maja zbyt dużo nie działo się w piłce nożnej. Jednak odbyło się spotkanie rewanżowego pomiędzy Liverpoolem, a Barceloną. A tym samym poznaliśmy pierwszego finalistę, który zagra w tym sezonie w finale Ligi Mistrzów.

Liga Mistrzów: Liverpool – Barcelona: darmowy skrót i bramki
Wydawało się, że Barcelona ma awans na wyciągnięcie ręki. podobnie zresztą jak we wcześniej rundzie PSG w rywalizacji z Manchesterem United. Jednak Paryżanie nie wykorzystali swojej przewagi, ale chyba jeszcze gorzej zaprezentowała się dzisiaj drużyna Barcelony.
Podopieczni Valverde przed tygodniem wygrali 3-0. Wszystko wskazało, że wtorkowe spotkanie to tylko formalność w przypieczętowaniu awansu. Tym bardziej, że gospodarze do tego pojedynku przystąpili poważnie osłabieni, bowiem zabrakło Salaga raz Fimirno, czyli dóch podstawowych „strzelców” tego zespołu.

Lecz mimo tych problemów, podopieczni Kloppa walczyli o korzystny dla siebie wynik do końca pojedynku i co istotne w tym wszystkim to się udało. Bowiem wygrali 4-0 i mogą cieszyć się z gry w finale. A o tym mogli jeszcze w poniedziałek tylko pomarzyć.
Cały zespół Liverpoolu zagrał kapitalne spotkanie. Jednak warto jest zwrócić uwagę, kto strzelał bramki Orgi i Winjnaldum, który w wszedł w drugiej połowie. Będąc dwanaście minut na boisku był wstanie strzelił dwie bramki. Warto jest odnotować, że dwie asysty zanotował Arnold.
Liveerpool do awansu potrzebował cudu i to się stało!
Mecz | Darmowy skrót i bramki |
Liverpool – Barcelona | Oglądaj! |